Co to jest newsletter i dlaczego warto go mieć?
Chcesz budować pozycję eksperta, skutecznie docierać do swoich odbiorców. Chcesz sprzedawać swoje usługi lub produkty i rozwijać swój biznes. Czy wiesz, że w tym wszystkim może pomóc Ci newsletter?
W tym wpisie opowiem Ci, co to jest newsletter i dlaczego warto go mieć?
Co to jest newsletter?
Newsletter to skuteczny kanał komunikacji z Twoimi odbiorcami. Polega on na cyklicznym wysłaniu wiadomości e-mail do osób, które świadomie wyrażą na to zgodę.
W newsletterze możesz informować swoich subskrybentów o tym, co się dzieje u Ciebie w firmie, o wszelkich nowościach i ofertach. Możesz też edukować swoich odbiorców i nawiązywać z nimi głębszą relację.
A po co Ci newsletter?
No właśnie, po co to wszystko? Po to, by budować zaufanie u Twoich odbiorców i łatwiej zamieniać ich w klientów Twojej firmy. Bo przecież o to nam wszystkim chodzi 😉
Dlaczego warto mieć newsletter?
Być może wydaje Ci się, że w tej chwili nie potrzebujesz newslettera, bo masz profile w mediach społecznościowych, a nawet swoją stronę www.
Podam Ci jednak 5 powodów, dlaczego warto mieć newsletter.
Masz 100% kontroli na swoją listą mailingową
W ostatnim czasie nasz fejsbuczek zanotował kilka poważnych awarii, a ponadto zdarzyło się również, że Mark Zuckerberg groził zamknięciem Facebooka w Europie.
Czy wyobrażasz sobie sytuację, że pewnego dnia budzisz się i okazuje się, że Twoje profile, które cierpliwie i w pocie czoła budowałaś, nie istnieją? Nie możesz w żaden sposób skontaktować się ze swoimi followersami. Dramat, co nie? Równie dobrze, możesz iść teraz uprawiać pietruszkę 😉
Ale – myślisz sobie – mam jeszcze stronę internetową. Stamtąd przyjdą do mnie klienci. Cóż, przyjdą albo i nie, bo wszystko zależy od algorytmów Google. I zwróć uwagę, że w przypadku strony, liczysz na to, że to klienci przyjdą do Ciebie.
Mając swoją listę mailingową, to Ty możesz przyjść do swoich odbiorców. Zawsze i o każdej porze.
Komunikacja mailowa jest bardziej intymna
No właśnie. Nie tylko sama możliwość dotarcia do odbiorców jest ważna. Istotny jest również rodzaj relacji, którą budujesz z subskrybentami.
W mailach, które wysyłasz, jest ona bardziej prywatna, intymna. Masz możliwość zwrócić się do odbiorcy po imieniu oraz wysyłać bardziej spersonalizowane treści.
Twój newsletter może być jak listy do przyjaciółki.
A co najważniejsze, prowadząc newsletter, nie martwisz się o lajki, udostępnienia i komentarze.
Dlaczego tak bliska relacja z odbiorcą powinna być dla Ciebie ważna?
Ponieważ i Ty i ja i Twoi subskrybenci kupują od ludzi, których lubią, którym ufają i z którymi czują flow.
Możesz wysyłać dowolną treść i typ treści
Nie masz czasem dość ograniczeń, które narzucają na Twoje treści algorytmy i regulaminy mediów społecznościowych?
Na Facebooku kwitnie w najlepsze cenzura żywcem z czasów PRL. W imię zasad społeczności nie możesz w swoich postach używać słów, które mogą kogoś urazić.
I wierz mi, że wcale nie chodzi tu o sformułowania, które możemy powszechnie uznać za obraźliwe.
Przykład? Sformułowanie “sfrustrowana mama” narusza standardy społeczności Facebooka i skutkuje zablokowaniem konta reklamowego. Dlaczego? Nikt nie wie.
Na Instagramie moda na formaty treści zmienia się niczym w kalejdoskopie. Nie robisz rolek? Nie istniejesz.
Natomiast w newsletterze, to przede wszystkim Ty (no i gusta Twoich odbiorców) decydujesz o tym, jakie treści i w jakiej formie wysyłasz. Jeśli komuś się nie spodoba to, co do niego wysyłasz, najwyżej wypisze się z Twojej listy.
Ale przynajmniej nikt nie zablokuje Ci konta.
Newsletter to idealny kanał do recyklingu treści
Recykling to idealne lekarstwo na bolączkę we wszystkich małych biznesów, czyli brak czasu na tworzenie treści do content marketingu. Tworzysz treść raz, a potem dostosowujesz ją tylko i wrzucasz na różne kanały.
Wyobraź sobie taką sytuację, że co tydzień wysyłasz wartościowy newsletter do swoich subskrybentów. Jak możesz to wykorzystać w innych kanałach?
Treść newslettera możesz podzielić na kilka mniejszych kawałków i stworzyć z nich post do mediów społecznościowych. Świetnym rozwiązaniem jest również przeczytanie treści newslettera, nagranie i opublikowanie jako podcast albo jako wideo na YouTubie.
Możesz też nieco zmodyfikować tekst, rozszerzyć i opublikować na swoim blogu jako wpis.
Jak widzisz, proponuję Ci tutaj rozwiązanie, którego punktem wyjścia jest newsletter, ale możesz również ten model odwrócić i wysyłać w nim treści, które wcześniej opublikowałaś w innych kanałach. Oczywiście w takim przypadku warto zadbać o to, aby to, co wysyłasz w newsletterze, było okraszone Twoim dodatkowym komentarzem i oczywiście spersonalizowane pod kątem Twoich subskrybentów.
To najbardziej skuteczny kanał sprzedaży
Według raportu GUS Jak korzystamy z Internetu? 2021 używanie poczty e-mail plasuje się na drugim miejscu, nawet przed korzystaniem z mediów społecznościowych.
Ponadto, jak podaje Statista, w 2021 roku przychody wygenerowane przez e-mail marketing wyniosły niespełna 8,5 mld dolarów, a według prognoz, rynek ten do 2027 roku ulegnie podwojeniu.
Z kolei według Fortune Business Insights, sam rynek e-mail marketingu w 2021 roku osiągnął wartość 1,24 mld dolarów, a do 2028 roku będzie to 2,53 mld dolarów.
Według Campaign Monitor zwrot z inwestycji w skuteczną kampanię e-mail marketingową wynosi 4400% – zwrot 44 USD za każdego dolara wydanego na marketing.
Co więcej, ponad 60% klientów wróciło do zakupu produktu po otrzymaniu e-maila z retargetingiem od firmy.
E-mail marketing jest więc nie tylko skutecznym, ale i najłatwiejszym oraz najtańszym sposobem dotarcia do klientów.
Przeczytaj o tym, jak powinna być skonstruowana skuteczna strona zapisu na newsletter TUTAJ.
Chcesz rozwinąć swój biznes dzięki e-mail marketingowi? Skontaktuj się ze mną i sprawdź, jak mogę Ci w tym pomóc.